Wycieczka Jedwabno, Kadzidłowo

Dnia 28 września 2018 roku przyszli leśnicy z Iłowa wraz z nauczycielami, udali się na wycieczkę do wyłuszczarni nasion w Jedwabnie i Parku Dzikich Zwierząt w Kadziłowie. Celem wycieczki było pogłębienie wiedzy z zakresu leśnictwa oraz rozwijanie pasji i zainteresowań wybranym zawodem.
Pełni zapału i nadziei, co przyniesie nam dzień, wyruszyliśmy autokarem spod szkoły. Już o 9.00 czekał na nas w Jedwabnie kierownik wyłuszczarni nasion pan Zdzisław Sztejna, który powitał nas bardzo serdecznie, a następnie zapoznał z obiektem i procesem pozyskania nasion. Proces ten polega na: wysuszeniu szyszek - wydobyciu z nich nasion –czyszczeniu i sortowaniu oraz suszeniu i pakowaniu.
Głównymi wyłuszczanymi gatunkami są tam: sosna, świerk, modrzew, oraz olsza i brzoza.
Mieliśmy możliwość obserwacji suszenia szyszek i nasion wykonywanych w szafach suszarniczych, następnie czyszczenia i sortowania w separatorach sitowych i powietrznych oraz sposobów przechowywania nasion.
Drugi punkt naszej trasy to Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie. Park ten zajmują lasy i łąki o powierzchni ok. 100ha w Puszczy Piskiej, na terenie Mazurskiego Parku Krajobrazowego. Jest to jedno z nielicznych miejsc w Polsce, gdzie wciąż można zobaczyć dzikie zwierzęta w warunkach zbliżonych do naturalnych.
Czas zwiedzania parku wyniósł około 1,5 godziny. Można było się po nim poruszać jedynie z przewodnikiem, który przybliżył nam zwyczaje poszczególnych gatunków. Spotkaliśmy tu daniele, jelenie, łosie, sarny, jenoty oraz bardziej egzotyczne zwierzęta. Duża część zwierząt reaguje pozytywnie na ludzi, można wchodzić na ich wybiegi, uczestniczyć w karmieniu, a nawet je pogłaskać. Widzieliśmy wilki ze szczeniakami. Ptaszarnia warta zobaczenia - bociany z bliska, nawet te czarne. Wiele z tych ptaków należy już niestety do gatunków zagrożonych wyginięciem, jak puchacz, cietrzew, głuszec, jarząbek czy kurak leśny. Istotnym elementem działalności parku są też starania o przywrócenie populacji rysia nizinnego, żyjącego niegdyś w Puszczy Piskiej. Wyginął on ze względu na częste polowania, a dziś powoli dokonuje się jego reintrodukcji. Odwiedzając park mogliśmy na własne oczy zobaczyć, jak ważna jest ochrona dzikiej przyrody.
Ogólnie jest to jedno z najciekawszych miejsc wartych polecenia, a dla nas leśników to niezapomniane wrażenia. Ten dzień na długo pozostanie w naszej pamięci.
Relacjonuje Daria, uczennica klasy IIIc